Spakowaliśmy naszą codzienność do najmniejszego pokoju w nienaszym domu i pojechaliśmy kontemplować atomowe pola. Nie przeczuwałam świata, w którym się znajdę — świata splątanego ogromnymi drogami, które prowadzą same do siebie. Piszę o nim odkąd dowiedziałam się, że się w nim znajdę i będę pisać dalej póki go nie opuszczę. Aby mój dziennik był zrozumiały dla wszystkich, bez względu na język, będę wykonywać jego tłumaczenie na rysunek i prezentować w formie rozrastającej się, równolegle do moich zapisków, instalacji, którą będzie można oglądać na tej oto ścianie, w domu improwizatora. Zapraszam do śledzenia wyników mojej pracy.
4 lutego 2019, Moers przemówienie z okazji otwarcia wystawy oraz pierwszego Residenz Konzert w 2019 roku
JOURNAL FROM THE PROVINCE
We packed our everyday life into the smallest room in our house and went to contemplate atomic fields. I didn’t sense the world I would find myself in — the world intertwined with huge roads that lead to themselfs. I have been writing about it since the moment I found myself in it and will continue writing until I leave. To make my journal understandable to everyone, regardless of language, I will make a translation into drawing and present it in the form of an installation, growing parallel to my notes, which can be seen on this wall, in the home of the improviser. I invite you to follow the results of my work.
4th of February, 2019, Moers Speech on the occasion of the opening of the exhibition and the first Residenz Konzert in 2019